Powstała nowa grupa plastyków - "Zachęta"

    Było to spotkanie zapomnianych malarzy... W uroczystej sali posiedzeń
Senatu Warszawskiej Politechniki zasiedli niecodzienni goście. Zza
prezydialnego stołu mówili ludzie znani, o których pamiętają w Warszawie
tylko miłośnicy sztuki i z urzędu... Związek Polskich Artystów Plastyków.

    Prawie sto lat temu powstało w Warszawie Towarzystwo Zachęty do
Sztuk Pięknych - piękną tę tradycję podtrzymywała przed wojną  "Zachęta".
Należało do niej wielu znanych malarzy i warszawscy miłośnicy sztuki.

    
Aby w dalszym ciągu kultywować tę tradycję. aby do głosu doszła
starsza realistyczna szkoła warszawskich malarzy — na zebraniu w
Politechnice powstała nowa grupa artystów-plastyków — "Zachęta".

    Na czele "Zachęty" stanął artysta-malarz Stanisław Zawadzki — uczeń
Gersona. Do zarządu weszli również malarze:
Stanisław Wocjan i Szczepan
Skorupka
. O programie i zadaniach "Zachęty" rozmawiamy z nowowybranym
zarządem. A więc głos ma
Stanisław Wocjan:

    Nie wszyscy są miłośnikami impresjonizmu i innych stylów współczesnego
malarstwa. Wielu ludzi chętnie wspo mina obrazy, których niewiele jest w
Desie. Chodzi o dzieła malarzy-realistów.   Poprzez naszą działalność chcemy   
ułatwić miłośnikom sztuki kupowanie dzieł malarzy starszego   pokolenia,
którzy reprezentują  realizm. Będziemy organizować kiermasze i wystawy. M.
in. planujemy zorganizowanie większe j wystawy prac w ciągu najbliższych
kilku miesięcy — w auli Politechniki.      

    — A co jest pańską specjalnością?

    — Przede wszystkim olej, dzieła o tematyce historycznej: ilustracje
muzyki Chopina  „Wiosna Ludów", tryptyk ,,Odwieczna pieśń" Kasprowicza.
Staram się, aby obrazy moje cechowała nastrojowość, aby miały dużo światła.
Ostatnio swoje obrazy wystawiałem na znanej wystawie „Niezależnych" ... w
1947 r.

    O kilka minut rozmowy prosimy malarza
Kazimierza Poczmańskiego.

    — Co pana  skłoniło do przystąpienia do nowej grupy „Zachęta"?

    — Przede wszystkim   umiłowanie prawdziwej sztuki. Dotychczas my,
realiści, byliśmy ignorowani przez Związek Plastyków, nasze prace nie były
wystawiane,   społeczeństwo zapomniało o naszym istnieniu. Chcemy się więc
przypomnieć naszą twórczością ...

    Rozmawiamy z malarzem
Szczepanem Skorupką.

    — Kultywując tradycje przedwojennej "Zachęty" - będziemy organizować  
odczyty o sztuce, chcemy żeby naszą inicjatywę  poparli wszyscy miłośnicy  
prawdziwej sztuki. Będziemy również na kiermaszach   prowadzić sprzedaż
prac członków "Zachęty" na raty.

    
Warszawa  ma więc jeszcze jedną grupę artystów malarzy. Na razie
bez regulaminu, lokalu, telefonów. Życzymy powodzenia w pracy
twórczej.
                                                                                                           (az)
Informacja o powstaniu grupy plastyków "Zachęta",
opublikowana  przez
Express Wieczorny 27 grudnia 1956 roku.
"ZACHĘTA"
Stanisław Wocjan
Kazimierz Poczmański
Szczepan Skorupka